Do kradzieży doszło w weekendową noc. W krótkim odstępie czasu i mniej więcej w tym samym miejscu, dwóm kobietom zostały wyrwane telefony. Pokrzywdzone złożyły zawiadomienia w komendzie, policjanci przesłuchali kobiety, które przekazały kilka szczegółów dotyczących przebiegu zdarzeń i prawdopodobnych sprawców.
Zaraz po przyjęciu zgłoszenia operacyjni z Wydziału do walki z Przestępczością przeciwko Mieniu zajęli się sprawą. Dokonali dokładnej analizy przekazanych informacji, wykonali sprawdzenia i kilka ustaleń operacyjnych. Wszystkie te czynności pozwoliły już na drugi dzień wytypować miejsce, gdzie miałyby znajdować się skradzione telefony oraz osoba, która może mieć związek z tymi przestępstwami. Policjanci musieli udać się do Pabianic. To tam, jak wskazywały zebrane informacje, miały znajdować się iPhony.
Policjanci operacyjni dotarli do hostelu, w którym w jednym z pokoi po dokładnym przeszukaniu zabezpieczyli skradzione łupy. 19-latek ukrył je w łazience w skrytce na wodomierze, za rurami. Mężczyzna został zatrzymany. Policjanci dowiedli, że jest on podejrzany o paserstwo tych telefonów. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego został mu przedstawiony taki zarzut. Za przestępstwo z art. 291 Kodeksu Karnego grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci kontynujują czynności w tej sprawie.
Postępowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe.









Napisz komentarz
Komentarze