piątek, 5 grudnia 2025 08:46
Reklama
Wałbrzych: ukradli samochód

Dwóch miejscowych rzezimieszków w luksusowym aucie. Na widok radiowozu porzucili je na podwórku i uciekli do kolegi

Akcja jak z kryminału rozegrała się w czwartkowy wieczór na wałbrzyskim Białym Kamieniu. Policjanci z pierwszego komisariatu, wspierani przez funkcjonariuszy z ogniwa wywiadowczego i kryminalnych, odzyskali luksusowe auto warte 160 tysięcy złotych i zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy – próbując uniknąć odpowiedzialności – porzucili pojazd i ukryli się u znajomego.
Dwóch miejscowych rzezimieszków w luksusowym aucie. Na widok radiowozu porzucili je na podwórku i uciekli do kolegi

- W miniony czwartek około godziny 19:30 patrolujący rejon Białego Kamienia policjanci prewencji z pierwszego komisariatu zauważyli na ul. Andersa znanych sobie mężczyzn jadących samochodem osobowym. Mundurowi postanowili więc sprawdzić, w jaki sposób weszli oni w posiadanie tak wartościowego pojazdu. Na widok radiowozu kierujący wjechał jednak pojazdem w podwórko, a mężczyźni uciekli - relacjonuje kom. Marcin Świeży z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.

Samochód osobowy o wartości 160 tysięcy złotych, porzucony przez sprawców podczas ucieczki, jak się szybko okazało, został wcześniej przywłaszczony w Jeleniej Górze. Te ustalenia, poczynione na miejscu zdarzenia, zapoczątkowały intensywne działania.

Do poszukiwań natychmiast dołączyli policjanci z ogniwa wywiadowczego i kryminalni z wałbrzyskiej komendy. Trop prowadził do jednego z mieszkań przy ul. Ratuszowej – to właśnie tam, według zebranych informacji, mieli ukryć się podejrzani. I to właśnie tam kilka minut później zapukała policja.

Mężczyźni nie chcieli dobrowolnie otworzyć drzwi, dlatego konieczne było siłowe wejście do mieszkania. A w nim znajdowały się trzy osoby. Dwóch mężczyzn w wieku 35 i 30 lat, którzy jechali samochodem oraz trzeci wałbrzyszanin - 33-letni lokator. Funkcjonariusze dodatkowo znaleźli przy min narkotyki w postaci metamfetaminy. Podczas dalszych przeszukań mieszkania 33-latka zabezpieczyli także między innymi telefony komórkowe, gotówkę oraz broń gazową. Sam samochód trafił na policyjny parking do dalszych celów procesowych.

Trójka mężczyzn kolejne godziny spędziła w policyjnych celach. W piątkowy wieczór wszyscy zostali przesłuchani. 33-latek usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a 35 oraz 30-latek ostatecznie zostali przekazani jeleniogórskim policjantom prowadzącym postępowanie w sprawie przywłaszczenia pojazdu.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze