piątek, 5 grudnia 2025 07:43
Reklama
Katowice: zatrzymanie pijanego Belga

Pijany Belg urządził sobie rajd harleyem po mieście. Niebezpieczną zabawę przerwała policja

Jak poinformowała śląska policja, w piątkowy wieczór (31 lipca) doszło do niebezpiecznego zdarzenia w centrum Katowic. Około godziny 22:35 patrol z Oddziału Prewencji Policji w Katowicach zauważył motocykl marki Harley Davidson poruszający się wzdłuż drogi dla pieszych przy ulicy Świętego Jana.
Pijany Belg urządził sobie rajd harleyem po mieście. Niebezpieczną zabawę przerwała policja

Autor: Śląska policja

Jak ustalili funkcjonariusze, kierujący - 34-letni obywatel Belgii - oraz przewożony przez niego 19-letni mieszkaniec Jaworzna nie mieli kasków ochronnych. Jak podaje policja, obaj byli w stanie nietrzeźwości - badanie alkomatem wykazało u kierowcy ponad 1 promil alkoholu w organizmie, a u pasażera aż 1,5 promila.

"Podczas przeszukania w kieszeni spodni Belgia znaleźliśmy nielegalny kastet" - poinformowali katowiccy mundurowi. Okazało się także, że ten sam mężczyzna wcześniej tego wieczoru, około godziny 21:00, uciekał przed patrolowymi na Alejach Korfantego, nie zatrzymując się na ich polecenie.

Śląscy policjanci zatrzymali Belgowi prawo jazdy. Jak wynika z policyjnego komunikatu, 34-latek odpowie przed sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwości, posiadanie niebezpiecznego narzędzia oraz niezatrzymanie się do kontroli. Grozi mu wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów w Polsce.

19-letni pasażer został ukarany mandatem w wysokości 100 złotych za jazdę bez kasku. Policja przypomina, że zgodnie z polskim prawem zarówno kierujący, jak i pasażerowie motocykli są zobowiązani do używania kasków ochronnych.

Wideo:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Mariusz 02.08.2025 18:44
Narrator gada przez zęby jak by miał się zaraz zesrać w gacie bo zatrzymali gościa który jechał 5 km/h poboczem pustego chodnika. Niezły rajd.