piątek, 5 grudnia 2025 07:33
Reklama

Przymierzyła złoto, zostawiła tombak. W domu złodziejki policja odkryła kolejną "niespodziankę"

Łomżyńscy policjanci wyjaśniają sprawę kradzieży, do której doszło na Targowicy Miejskiej. 46-letnia mieszkanka miasta, przymierzając złoty pierścionek u jednego ze sprzedawców, podmieniła go na tani odpowiednik wykonany z tombaku. Nie zdawała sobie jednak sprawy, że sprzedawca szybko odkryje oszustwo.
Przymierzyła złoto, zostawiła tombak. W domu złodziejki policja odkryła kolejną "niespodziankę"
Komenda Miejska Policji w Łomży

Do zdarzenia doszło we wtorek. Kobieta, oglądając biżuterię, poprosiła o możliwość przymierzenia pierścionka. Po chwili odłożyła go na miejsce i oddaliła się od stoiska. Czujność sprzedawcy nie zawiodła, gdy przyjrzał się odłożonemu przedmiotowi, natychmiast zauważył, że zamiast złotego pierścionka w pudełeczku znalazła się podróbka z tombaku. Mężczyzna zawiadomił policję i sam zaczął rozglądać się za sprawczynią. Jeszcze przed przyjazdem funkcjonariuszy zauważył kobietę i ujął ją.

Policjanci zatrzymali 46-latkę, a skradziony pierścionek wrócił do właściciela. Na tym jednak interwencja się nie zakończyła. W mieszkaniu kobiety łomżyńscy kryminalni znaleźli w kubku oraz paczce po papierosach niewielkie ilości suszu roślinnego. Badanie narkotesterem wykazało, że była to marihuana.

Zatrzymana trafiła do policyjnego aresztu. Usłyszała zarzuty kradzieży oraz posiadania środków odurzających. 46-latka przyznała się jedynie do kradzieży i zadeklarowała chęć dobrowolnego poddania się karze. Teraz o jej dalszym losie zadecyduje sąd. Za popełnione przestępstwa grozi jej do 5 lat więzienia.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze