Sprawą zajmowali się jastrzębscy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą. Jak wynika z ustaleń śledztwa, proceder obejmował sześć spółek informatycznych - dwie z Katowic, jedną z Jaworzna i trzy z Gliwic - oraz sieć fikcyjnych podwykonawców. Firmy zajmujące się informatyzacją placówek ochrony zdrowia w całej Polsce wystawiały lub wykorzystywały nierzetelne faktury ponad 4 tysiące razy. Dokumenty dotyczyły rzekomych usług informatycznych, doradczych i szkoleniowych, które w rzeczywistości nigdy nie miały miejsca.
Za głównego organizatora procederu uznano 51-letniego ekonomistę, który dzięki swojej wiedzy o rynku usług IT dla sektora medycznego potrafił zapewnić spółkom korzystne kontrakty. Wśród oskarżonych znalazł się także jego 48-letni szwagier oraz prezesi kilku spółek informatycznych w wieku od 44 do 58 lat.
Łącznie 13 osobom przedstawiono zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, prania brudnych pieniędzy i tzw. „zbrodni fakturowych”. Za tego typu przestępstwa grozi kara nawet do 20 lat pozbawienia wolności.







Napisz komentarz
Komentarze