Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Jak ustalili funkcjonariusze, kobieta wkładała towar do plecaka swojego znajomego, a on próbował wynieść go poza sklep bez płacenia. Gdy interweniował pracownik ochrony, mężczyzna uderzył go i uciekł wraz z partnerką. Łupem padły towary warte niespełna 140 złotych, w tym alkohol, koc i elektroniczny zegarek z budzikiem.
Kryminalni z Komisariatu Policji IV w Kielcach szybko wzięli sprawę w swoje ręce. W środę, przy wsparciu policjantów z wydziału zajmującego się przestępczością przeciwko mieniu i narkotykami, zatrzymali oboje podejrzanych.
W czwartek 43-latek i jego 30-letnia wspólniczka zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty kradzieży rozbójniczej. Grozi im kara nawet 10 lat więzienia.







Napisz komentarz
Komentarze