piątek, 5 grudnia 2025 06:39
Reklama

Chciał, żeby policjant dmuchnął za niego. Pijany Ukrainiec wcześniej rozbił auto na rondzie

Kuriozalna interwencja sochaczewskich policjantów zakończyła się zatrzymaniem 27-letniego obywatela Ukrainy, który pod wpływem alkoholu doprowadził do kolizji, porzucił samochód i uciekł pieszo. Gdy mundurowi go odnaleźli, mężczyzna poprosił policjanta, żeby... dmuchnął za niego w alkomat.
Chciał, żeby policjant dmuchnął za niego. Pijany Ukrainiec wcześniej rozbił auto na rondzie
KPP w Sochaczewie

Do zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę. Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie, że kierowca Mitsubishi wjechał w wyspę ronda na ul. Żyrardowskiej, po czym opuścił uszkodzone auto i oddalił się jedną z bocznych ulic.

Na miejsce skierowano patrol. Dzięki wskazaniom świadka policjanci szybko namierzyli 27-latka. Podczas interwencji doszło do zaskakującej sytuacji, mężczyzna poprosił funkcjonariusza, by ten… dmuchnął za niego w alkomat. Jednocześnie przyznał, że przed wyjazdem spożywał alkohol. Badanie trzeźwości wykonane przez mundurowych wykazało 1,6 promila alkoholu w jego organizmie.

Obywatel Ukrainy został zatrzymany, a jego prawo jazdy zatrzymane. Po badaniu w szpitalu trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze