piątek, 5 grudnia 2025 06:04
Reklama
Tychy: pijany kierowca nie zapanował nad autem

Zatrzymał się, ruszył i już nie odzyskał panowania nad autem. 23-latek był pijany

Nocna kolizja na skrzyżowaniu ulic Hlonda i Burschego w Tychach zakończyła się zatrzymaniem pijanego kierowcy. 22-latek, który uderzył samochodem w latarnię, nie miał prawa jazdy — informuje tyski garnizon policji.
Zatrzymał się, ruszył i już nie odzyskał panowania nad autem. 23-latek był pijany

Autor: Policja Tychy

Do zdarzenia doszło w poniedziałek przed godziną 3:00. Jak ustalili funkcjonariusze, młody kierowca renault megane jechał ulicą Andersa w kierunku Hlonda. Podczas skrętu w lewo stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z jezdni i uderzył w przydrożną latarnię. Zgłoszenie o kolizji przekazał przypadkowy świadek, dzięki czemu patrol szybko pojawił się na miejscu.

Mundurowi zastali 22-latka siedzącego za kierownicą. Badanie alkomatem wykazało 1,5 promila alkoholu w jego organizmie. Kolejne ustalenia potwierdziły, że mieszkaniec Tychów nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.

Jak przekazuje policja, właściciel renault również pojawił się na miejscu kolizji. Został ukarany mandatem za udostępnienie auta osobie bez prawa jazdy.

Sprawa nietrzeźwego 22-latka trafi do sądu. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

WIDEO:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze