Kwadrans przed godziną 21.00 mundurowi zauważyli audi wyprzedzające tuż przed przejściem dla pieszych, a następnie kolejne auto, tym razem na skrzyżowaniu i z rażąco nadmierną prędkością. Pomiar z wideorejestratora wykazał, że kierujący pędził o 88 km/h szybciej, niż pozwalały przepisy. Policjanci natychmiast podjęli próbę zatrzymania pojazdu, korzystając z sygnałów świetlnych i dźwiękowych, jednak kierowca próbował uciekać. Po około dwóch kilometrach funkcjonariusze dogonili audi.
Ich zaskoczenie było ogromne, gdy za kierownicą zobaczyli 13-letniego chłopca. Nastolatek tłumaczył, że bał się konsekwencji i dlatego nie zatrzymał pojazdu. Przyznał również, że wziął auto matki bez zgody dziadków.
Teraz sprawą zajmie się sąd rodzinny i nieletnich. Policjanci apelują o rozwagę i przypominają, że brak doświadczenia i umiejętności oceny ryzyka w tak młodym wieku stanowią ogromne zagrożenie zarówno dla kierowcy, jak i innych uczestników ruchu drogowego.







Napisz komentarz
Komentarze