Incydent opisała Gazeta Wrocławska. Doszło do niego w poniedziałek wieczorem w samym centrum Wrocławia.
Półnaga, około 30-letnia, kobieta chodziła po skrzyżowaniu, krzycząc "niech w końcu ktoś mnie przeleci!". Robiła przy tym wyzywające pozy, próbowała zatrzymywać samochody, ściągała z siebie ubrania. Wszystko zakończyło się interwencją policji.
Jak informuje Gazeta Wrocławska, kobieta trafiła na izbę wytrzeźwień, następnie przejdzie konsultację psychiatryczną.
Więcej zdjęć na stronie Gazety Wrocławskiej.









Napisz komentarz
Komentarze