Udawała ofiarę przemocy, żeby dostać się do mieszkania kobiety. Okradła ją, gdy tylko została na chwilę sama
Wzbudziła litość, poprosiła o herbatę i opowiedziała dramatyczną historię o przemocy domowej. Gdy gospodyni na chwilę wyszła z pokoju, zniknęła – razem z gotówką i telefonem komórkowym. Jak poinformowała łódzka policja, 42-letnia mieszkanka Sieradza została zatrzymana przez kryminalnych, a w jej mieszkaniu znaleziono część skradzionego mienia. Nie była sama – przebywał tam również poszukiwany partner, który trafił prosto do więzienia.
09.07.2025 23:21