pijana

Policjanci pojechali do zwykłej kolizji, ale szybko okazało się, że sprawców wykroczeń jest dwóch. Choć winę za zderzenie w Tokarni ponosił 38-letni kierowca hyundaia, to poszkodowana kobieta również złamała prawo — badanie wykazało u niej blisko promil alkoholu.

To mogło skończyć się tragedią. Jak informuje kartuska policja, funkcjonariusze drogówki zatrzymali 45-letnią kobietę, która prowadziła samochód mając w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu. Co więcej – jej auto nie miało przedniej opony.

Blisko 2 promile alkoholu miała 26-letnia mieszkanka gminy Chmielnik, która prowadziła samochód, mimo cofniętych uprawnień, przewożąc swojego 2-letniego syna i nietrzeźwego partnera. Kobieta została zatrzymana przez policjantów i już następnego dnia stanęła przed sądem – informuje Komenda Miejska Policji w Kielcach.

Wypadek na jednej z głównych ulic Giżycka mógł zakończyć się tragedią. W czwartek późnym wieczorem 31-letnia kobieta, prowadząc Range Rovera, straciła panowanie nad autem, przejechała przez rondo i uderzyła w ścianę budynku wielorodzinnego. Jak się okazało, była nietrzeźwa – w organizmie miała blisko 2 promile alkoholu. Co więcej, była poszukiwana przez sąd w Giżycku – informuje tamtejsza policja.

Szybka reakcja operatora miejskiego monitoringu oraz strażników miejskich z Oddziału Bałuty prawdopodobnie zapobiegła tragedii w Parku Staromiejskim w Łodzi. Jak informuje Straż Miejska, na jednym z chodników zauważono leżącą nastolatkę.

Policjantem jest się nie tylko na służbie – udowodnił to zastępca naczelnika Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach, który w czasie wolnym zatrzymał nietrzeźwą kierującą. Jak poinformowała pomorska policja, 32-letnia kobieta miała w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu i już wcześniej zatrzymane prawo jazdy. Teraz o jej losie zdecyduje sąd.

Na prostym odcinku drogi krajowej nr 10 pomiędzy Grabównem a Okalińcem doszło do groźnie wyglądającej kolizji. 21-letnia kierująca oplem, mająca w organizmie ponad promil alkoholu, zjechała z jezdni i uderzyła w przydrożne drzewo. Kobieta nie odniosła poważnych obrażeń, ale teraz stanie przed sądem.

W niedzielę w jednej z miejscowości gminy Namysłów doszło do groźnie wyglądającej kolizji drogowej. BMW prowadzone przez 20-letnią kobietę zakończyło jazdę na ogrodzeniu prywatnej posesji. Jak ustalili policjanci, kobieta była pijana i nie miała prawa jazdy. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi jej nawet 3 lata więzienia - informuje Komenda Powiatowa Policji w Namysłowie.

W sobotni poranek mieszkańcy jednego z bloków na osiedlu Zasole w Oświęcimiu zostali postawieni na równe nogi przez głośną awanturę na klatce schodowej. Sprawczynią zamieszania okazała się 21-letnia mieszkanka miasta, która była pod wpływem alkoholu. Interweniować musiała policja.

Ponad dwa promile alkoholu miała 46-letnia kobieta, która wsiadła za kierownicę mercedesa i uszkodziła znak drogowy na jednym z rond w Radzyniu Podlaskim. Dzięki reakcji czujnego kierowcy dalsza jazda nietrzeźwej została udaremniona. Kobieta trafiła do policyjnego aresztu — informuje Komenda Powiatowa Policji w Radzyniu Podlaskim.