piątek, 5 grudnia 2025 07:50
Reklama
Staszów: koledzy skończyli w celach

Było ich czterech i jechali oplem. Kierowca przyznał się, że wciągał, wszyscy odpowiedzą za posiadanie, najwięcej było schowane w majtkach

To miała być zwykła przejażdżka, skończyło się wizytą w policyjnych celach! W sobotę staszowscy kryminalni zatrzymali czterech mężczyzn, którzy podróżowali jednym oplem. Za kierownicą siedział 24-latek – bez prawa jazdy i, jak podejrzewają mundurowi, naćpany. Ale to nie koniec – pasażerowie również mieli coś na sumieniu. Wszyscy trzej mieli przy sobie niedozwolone substancje. Cała czwórka została zatrzymana. Sprawą zajmuje się już sąd. Niewykluczone, że na wspólne wypady jeszcze długo sobie poczekają…
Było ich czterech i jechali oplem. Kierowca przyznał się, że wciągał, wszyscy odpowiedzą za posiadanie, najwięcej było schowane w majtkach

Autor: KPP w Staszowie

Ekipa wpadła w nocy w ręce staszowskich kryminalnych. Jeden za kółkiem bez prawka, drugi z mefedronem, trzeci z amfetaminą... a czwarty przebił wszystkich!

Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Staszowie, w sobotę około godziny 2:30 kryminalni zatrzymali do kontroli osobowego opla. Z pozoru wszystko wyglądało w porządku, ale szybko wyszło na jaw, że podróż ta miała sporo wspólnego z narkotykami.

Za kierownicą siedział 24-latek, który choć był trzeźwy, próbował zmylić policjantów, podając dane swojego brata. Gdy funkcjonariusze zweryfikowali jego tożsamość, okazało się, że mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania, a na dodatek przyznał, że wcześniej zażywał amfetaminę. Policjanci pobrali mu krew do badań. Ale to dopiero początek.

W schowku opla znaleziono 4 gramy białego proszku, wstępnie zidentyfikowanego jako amfetamina. Z kolei w bagażniku ukryte były 3 gramy mefedronu, należące – jak ustalono – do 31-letniego pasażera z gminy Staszów. Kolejny z podróżujących, 30-latek z gminy Rytwiany, miał przy sobie 10 gramów amfetaminy, schowanych w kieszeni spodni.

Jednak prawdziwy „rekordzista” siedział z tyłu – 28-latek, który w bieliźnie ukrył aż 84 gramy białej substancji, która również okazała się amfetaminą.

Wszyscy czterej mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Trzech pasażerów usłyszało już zarzuty posiadania środków odurzających – grozi im do 3 lat więzienia. Kierowca będzie odpowiadał za jazdę pod wpływem narkotyków, brak uprawnień i wprowadzenie w błąd policjantów. On również może trafić za kratki nawet na 3 lata.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze