pościg

Kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach prowadzili pościg za pojazdem marki JAECCO, którego kierujący nie zatrzymał się do kontroli. 26-latek zignorował sygnały nadawane przez funkcjonariuszy i kontynuował ucieczkę łamiąc przy tym szereg drogowych przepisów. Finalnie jego brawurowa i nieodpowiedzialna jazda zakończyła się w rowie. Niebawem mężczyzna usłyszy prokuratorskie zarzuty.

Policjanci prewencji z gubińskiego komisariatu zatrzymali po pościgu 22-letniego kierowcę renault, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Okazało się, że ma zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, a w samochodzie trzyma narkotyki. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Policjanci z pabianickiego Wydziału Ruchu Drogowego podjęli pościg za kierowcą, który zignorował polecenie zatrzymania się do kontroli drogowej. Jak się później okazało, powodem jego ucieczki były narkotyki przewożone w samochodzie. Na dodatek 25-latek nie miał prawa jazdy, a policyjny narkotester wykazał, że znajdował się pod wpływem środków odurzających.

Dramatyczne sceny rozegrały się w niedzielę, 16 marca, w miejscowości Książęce Żuławy. Patrol nowodworskiej drogówki zauważył samochód marki Suzuki, którego kierowca na widok funkcjonariuszy zjechał na pobocze i zatrzymał się. Gdy policjanci podeszli, by skontrolować pojazd, mężczyzna nagle ruszył z impetem, rozpoczynając szaleńczą ucieczkę.

Nawet pięć lat więzienia grozi 27-letniemu mężczyźnie, który uciekł przed policyjną kontrolą drogową. Do zdarzenia doszło w Lędzinach na ulicy Lędzińskiej, gdy policjanci sprawdzali prędkość przejeżdżających samochodów. Po zatrzymaniu okazało się, że mężczyzna posiadał aż siedem sądowych zakazów prowadzenia pojazdów oraz był poszukiwany za ucieczkę z zakładu karnego.

14 marca, około godziny 3:00, policjanci w Redzie próbowali zatrzymać kierowcę Volvo, który nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe. Mężczyzna przyspieszył i podjął próbę ucieczki. Po przejechaniu niespełna dwóch kilometrów został zatrzymany. Noc spędził w policyjnym areszcie, został przesłuchany i usłyszał zarzuty.

Szereg zarzutów usłyszał 24-letni mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla, który uciekał przed raciborską drogówką. Mężczyzna przekroczył prędkość, nie miał uprawień do kierowanie oraz kierował pojazdem nieodpuszczonym do ruchu. Dodatkowo mężczyzna posiadał przy sobie 1,5 kg narkotyków. Na wniosek śledczych i prokuratora sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące. Grozi mu do 15 lat więzienia.

Przed godziną pierwszą w nocy policjanci z I Komisariatu w Koszalinie próbowali zatrzymać do kontroli kierowcę hondy. Pomimo użycia sygnałów świetlnych i dźwiękowych, mężczyzna nie zatrzymał się, lecz gwałtownie przyspieszył, rozpoczynając ucieczkę ulicami osiedla Bukowego. Pościg zakończył się na pasie zieleni, gdzie kierujący porzucił pojazd i pieszo uciekł w stronę pobliskich bloków. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania, jednak nie zdołali go od razu zatrzymać. W pozostawionej hondzie znajdował się nietrzeźwy pasażer.

Policjanci z sierpeckiej drogówki zatrzymali kierowcę audi, który uciekał przed kontrolą drogową. Mężczyzna prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości i mimo dożywotniego zakazu kierowania. Po skutecznej interwencji funkcjonariuszy, trafił do policyjnego aresztu. 34-letni mężczyzna usłyszał zarzuty, za które grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Podczas kontroli prędkości w terenie zabudowanym funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego bolesławieckiej policji zwrócili uwagę na kierowcę, który w miejscu z ograniczeniem do 50 km/h poruszał się z prędkością 76 km/h. Gdy dali mu sygnał do zatrzymania, mężczyzna zignorował polecenie i rozpoczął ucieczkę. Mundurowi ruszyli za nim, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, jednak kierujący nadal nie reagował. Po chwili skręcił w obszar leśny, gdzie porzucił pojazd i próbował uciec pieszo.