pościg

Mundurowi z Raciborza zatrzymali dwie młode kobiety, które ścigane były przez czeską Policję. Kierująca skodą 21-latka nie posiadała uprawnień i znajdowała się pod wpływem środków odurzających. W samochodzie przewoziły narkotyki, broń i skradzione dokumenty…

48-letni mieszkaniec powiatu wielickiego podejrzewany o kradzież paliwa najpierw uciekał przed policjantami samochodem potem na piechotę a następnie chciał przepłynął wpław Wisłę Wyciągnęli go wieliccy kryminalni, którzy wskoczyli za nim do rzeki.

Ciechanowscy policjanci po pościgu zatrzymali 29-letniego kierowcę seata, który zlekceważył wydane przez funkcjonariuszy polecenia i zaczął uciekać. Swoją jazdę mężczyzna zakończył w rowie. Okazało się, że miał 1,2 promila alkoholu w organizmie, a na koncie 4 dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów. Ponadto policjanci znaleźli przy nim amfetaminę. 29-latek został objęty policyjnym dozorem. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat więzienia.

Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło w poniedziałek, w godzinach wieczornych w miejscowości Szutowo (pomorskie). Kierowca BMW nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i uciekał z zawrotną prędkością. W terenie zabudowanym pędził 176 km/h, finalnie rozpędził się do ponad 200 km/h. Uciekał, bo miał sądowy zakaz prowadzenia, był pod wpływem narkotyków, a auto nie posiadało ważnych badań technicznych.

Kamera policyjnego radiowozu zarejestrowała wczoraj poczynania skrajnie nieodpowiedzialnego kierowcy volkswagena, który jak się chwilę później okazało, jechał pomimo posiadania sadowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Brak jego reakcji na wyraźne sygnały do zatrzymania dawane przez policjantów, zakończył się kilkukilometrowym pościgiem i zderzeniem z oznakowanym radiowozem. Do aresztu trafił kierowca wraz z pasażerem, który był osobą poszukiwaną, a w aucie funkcjonariusze znaleźli jeszcze kilka porcji amfetaminy. Dwóm policjantom biorącym udział w akcji musiała zostać udzielona pomoc medyczna, ale kiedy korzystali z niej w szpitalu, zauważyli i zatrzymali kolejną osobę poszukiwaną…

Zatrzymał się do kontroli drogowej, a gdy policjanci podchodzili do jego wozu gwałtownie ruszył i próbował uciec stróżom prawa. Pościg za kierowcą forda był prowadzony przez kilka kilometrów. W pewnym momencie samochód zahamował, a jego kierowca wybiegł z auta i próbował zbiec pieszo. Został zatrzymany i obezwładniony. Uciekał, bo nie miał uprawnień do kierowania.

Niecodzienny przebieg miał policyjny pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli. Kierującemu seatem udało się zgubić ścigających go policjantów na osiedlowych uliczkach, po czym przebrał się i przesiadł do innego auta. Wpadł, bo policjanci skojarzyli go z wcześniejszej interwencji i wiedzieli dokąd będzie zmierzał.

Policjanci z gdańskiej drogówki zatrzymali po krótkim pościgu kierowcę hondy, który w czwartkowy wieczór nie zatrzymał się do kontroli drogowej. 30-latek podczas ucieczki wpadł w pościg i wjechał w barierę energochłonną. Jak się okazało, miał na koncie cztery sądowe zakazy prowadzenia, policjanci podejrzewają też, że mógł znajdować się pod wpływem narkotyków.

Nie zatrzymali się do kontroli drogowej, podjęli próbę ucieczki, a w trakcie jazdy.. zamieniali się miejscami. Wszystko to jednak na nic się zdało. Obydwoje zostali zatrzymani, a noc spędzili w policyjnych celach. Okazało się, że to nie jedyne co obydwoje mają na sumieniu.

Sceny rodem z filmów akcji rozegrały się w poniedziałkowe popołudnie w Rumii (pomorskie). Policjanci ruchu drogowego zatrzymali 31-latka kierującego volkswagenem, który nie zatrzymał się do kontroli i uciekał przed funkcjonariuszami. Okazało się, że mężczyzna prawdopodobnie był pod wpływem środków odurzających, miał trzy zakazy sądowe, cofnięte uprawnienia do kierowania, w aucie narkotyki a na samochodzie tablice rejestracyjne nieprzepisane do tego pojazdu. W trakcie ucieczki sprawca popełnił szereg wykroczeń w ruchu drogowym. 31-latek z Rumi trafił do policyjnego aresztu i czeka na zarzuty.