kradzież

Dwóch obywateli Gruzji trafiło na trzy miesiące do aresztu. 44- i 47-latek są podejrzani o włamania do samochodów i kradzieże pieniędzy oraz laptopa. Działali przy użyciu skanera zakłócającego sygnał pilotów do centralnych zamków, co pozwalało im swobodnie otwierać pojazdy. Łączne straty przekroczyły 13 tysięcy złotych. Policja sprawdza, czy mają związek z innymi podobnymi przestępstwami. Grozi im do 10 lat więzienia.

Pruszkowscy policjanci zatrzymali kobietę podejrzaną o kradzież wkładów do maszynek do golenia o łącznej wartości ponad 1300 złotych. Do zdarzenia doszło w jednej z drogerii w Piastowie. Zatrzymanej grozi teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.

58-latek przez trzy miesiące regularnie kradł siano i kiszonki z pola sąsiada. Łącznie wywiózł 42 bele o wartości blisko 9 tysięcy złotych. Wpadł na gorącym uczynku i został zatrzymany przez policjantów. Teraz o jego losie zdecyduje sąd. Za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia.

Dzięki ustaleniom kryminalnych z wieluńskiej komendy oraz Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi udało się zatrzymać trzech mężczyzn w wieku od 37 do 47 lat, podejrzanych o kradzież z włamaniem. Sprawa prowadzona jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Wieluniu i dotyczy włamania do jednej z miejscowych firm. Łupem sprawców padł sejf zawierający 1 450 000 złotych w gotówce.

Policjanci zatrzymali 39-latka podejrzanego o włamania do mieszkań metodą „na klamkę”. Mężczyzna podróżował pociągami po różnych miejscowościach i wchodził do domów przez niezamknięte drzwi – nawet, gdy właściciele byli w środku. Kradł portfele z pieniędzmi i kartami bankowymi, którymi później płacił za zakupy. Śledczy ustalili, że to nie jedyne przestępstwa na jego koncie. W związku ze świętami apelujemy o ostrożność – nie zostawiajmy otwartych drzwi, a cenne przedmioty trzymajmy w bezpiecznych miejscach.

Dzięki kryminalnym z Komendy Powiatowej Policji w Sławnie odpowiedzialności karnej nie uniknie 50-letni mieszkaniec powiatu sławieńskiego, który w ciągu kilku miesięcy dwukrotnie okradał swoją teściową. Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem pieniędzy w łącznej kwocie 153 000 złotych i 3450 Euro. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Do kuriozalnej kradzieży doszło w Wielki Piątek (18 kwietnia) na terenie powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego. Dwaj mężczyźni wtargnęli na teren jednej z parafii skąd zrabowali świąteczne potrawy przygotowane przez wiernych dla proboszcza. Smakosze długo nie nacieszyli się jednak łupem - zostali szybko zatrzymani przez zaalarmowanych policjantów.

Trzech mężczyzn w wieku od 24 do 31 lat wpadło w ręce policjantów po tym, jak włamali się do jednego z marketów w Rawie Mazowieckiej. Do zdarzenia doszło 14 kwietnia 2025 roku, późnym wieczorem – około godziny 22:45. Sprawcy staranowali witrynę sklepową przy użyciu samochodu, a następnie wynieśli z wnętrza cenny sprzęt elektroniczny, w tym laptopy, telefony komórkowe oraz ekspres do kawy. Straty, jakie spowodowali, zarówno przez kradzież, jak i zniszczenia, oszacowano na ponad 108 tysięcy złotych.

Policjanci z Białegostoku ustalili tożsamość mężczyzny podejrzanego o kradzież oraz kradzież z włamaniem. 27-latek został zatrzymany w chwili, gdy stawił się na dozór policyjny w białostockim komisariacie przy ulicy Warszawskiej. Usłyszał łącznie siedem zarzutów, w tym dotyczące kradzieży, kradzieży z włamaniem oraz usiłowania tego typu przestępstw. Wszystkie czyny popełnione były w warunkach recydywy.

Szokujący incydent w jednym z kościołów w Kcyni! Złodziej ukradł relikwię, ale długo wolnością się nie nacieszył. Policjanci potrzebowali zaledwie dwóch godzin, by namierzyć i zatrzymać sprawcę tego nietypowego przestępstwa. 48-latek z Kcyni już usłyszał zarzuty, a za kradzież z włamaniem może trafić za kratki nawet na 10 lat.