Tomaszów Lubelski: rozbił auto po pijaku
Konfiskata auta za jazdę po pijaku raczej mu nie grozi. Spłonęło, gdy 20-latek uderzył w znak, a potem w drzewo
20-letni mieszkaniec Tomaszowa Lubelskiego, mając prawie 2 promile alkoholu we krwi, wsiadł za kierownicę Opla. Jego podróż zakończyła się dramatycznie – na ulicy 29-go Listopada stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. W wyniku zderzenia samochód stanął w płomieniach. Teraz młody kierowca stanie przed sądem i odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu kara do 3 lat więzienia.
18.02.2025 22:25